Zapomniałbym o głównym bohaterze wieczoru....
Przed Wami Marek:
środa, 10 października 2012
Alone: odsłona kulinarno-kulturalna
A z sali prób chłopaki wbili się w garniaki i pojechali.
Mocno pojechali klimatem....
Ale, żeby nie było zbyt kolorowo, czerń i biel również się pojawiła....
Mocno pojechali klimatem....
Ale, żeby nie było zbyt kolorowo, czerń i biel również się pojawiła....
Alone - Garażowo
Tym razem nie koncertowo a osobiście.
Zaprzyjaźniony zespół poprosił o parę fotek.
Pierwsza odsłona - garażowa.
Zaprzyjaźniony zespół poprosił o parę fotek.
Pierwsza odsłona - garażowa.
Subskrybuj:
Posty (Atom)