Firma wysłała mnie na szkolenie.
Fajnie, myślę sobie. Zawsze to jakaś odmiana. Zamiast spać w biurze, będę drzemał na wykładach.
A wieczorem pochleję.
Pojechałem, pochlałem.
A w między czasie niejaki Sobala, który razem z kilkoma kumplami próbował mi obrzydzić Trójkę (kanał 3 Polskiego Radia), wmawiając mi, że stałem tam gdzie stało zomo, nie jest już jej dyrektorem.
Pełnił tę funkcję przez 5 miesięcy, teraz dostanie sześciomiesięczną odprawę. Bywa i tak. On już uzbierał na fullframe'a.
Ja jeszcze trochę pozbieram.
----
Tymczasem Matka Boska. Matka Boska od Cyfrowych Dekoderów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz